Zadzwoń: +48 797-435-233

Darmowa dostawa zamówień pow. 199 zł do Paczkomatu

śpiulkolot

Śpiulkolot – co oznacza Młodzieżowe Słowo Roku 2021?

Plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku organizowany jest przez PWN już od kilku lat. Cieszy się dużą popularnością zarówno wśród młodzieży, jak i nieco starszych odbiorców. Tegoroczny zwycięzca jest bliski naszej działalności — dlatego też poświęcamy mu wpis blogowy.

Śpiulkolot – co to znaczy?

Młodzieżowe słowa roku często stanowią zagadkę dla starszych odbiorców. Tegoroczny zwycięzca, czyli „śpiulkolot”, oznacza po prostu miejsce do spania. W różnych kontekstach może być użyte także jako synonim samej czynności spania, udawania się na spoczynek czy też łóżka. W przeciwieństwie do swoich konkurentów w tegorocznym plebiscycie, „śpiulkolot” budzi przede wszystkim pozytywne skojarzenia. Przywodzi on na myśl potocznie używane słowo „śpiulkać”, a także memy, w których występują urocze zwierzątka w miękkich pojazdach – śpiulkolotach, śpiulkowozach i śpiulkołodziach. Pieski i kotki z tych obrazów zapraszają do zasłużonego wypoczynku okrzykiem „Wsiadaj do śpiulkolotu i polecisz w spanko”.

Kto głosował na śpiulkolot?

Tegoroczny konkurs na młodzieżowe słowo roku został zdominowany przez osoby, które do młodzieży technicznie już nie należą. Na „śpiulkolot” swój głos oddali bowiem głównie internauci powyżej 18. roku życia. Jest to więc wynalazek językowy młodych dorosłych, zaliczanych do pokolenia zwanego milenialsami. Charakteryzuje się ich jako osoby biegłe w języku internetu, trudno więc dziwić się, że zwycięzcą został zwrot z memu. Taka struktura demograficzna głosujących może wynikać z tego, że granica młodości wciąż się przesuwa. Młodość czy młodzieżowość nie oznacza już określonego wieku, ale raczej styl życia oparty na spontaniczności, zmienności i otwartości. Wiele osób nawet po trzydziestce utożsamia się z tymi wartościami.

Kandydaci na Młodzieżowe Słowo Roku 2021

Choć zwycięzcą plebiscytu jednoznacznie okazał się śpiulkolot, miał on wielu mocnych konkurentów. Wśród nich znalazły się określenia silnych stanów emocjonalnych, takie jak „cringe” i „mrozi”, oznaczające uczucie silnego zażenowania, „sheesh”, wyrażające zaskoczenie, czy „baza”, „gituwa” bądź zeszłoroczna „essa” komunikujące zadowolenie i aprobatę. Nie mogło się obyć także bez obelg. Obrażani byli „boomerzy”, czyli przedstawiciele starszych pokoleń, a także „foliarze”, czyli osoby wyznające teorie spiskowe, szczególnie antyszczepionkowcy. Warto zauważyć, że zarówno „boomer” jak i „foliarz” najczęściej odnosi się do światopoglądu stojącego w opozycji do opinii młodzieży. Zdecydowana większość pokolenia Z stoi bowiem po lewej stronie kompasu politycznego.

Pojawiły się także określenia pejoratywne kierowane wyłącznie do kobiet. Zjawisko to powtarza się już od kilku lat. Po „alternatywce”, „jesieniarze” i „julce” z ubiegłych lat, przyszła pora na „zodiakarę”. Oznacza to dziewczynę, która wierzy w moc znaków zodiaku i często prowadzi na ten temat dyskusje.

Twoja stara na podium

„Śpiulkolot” miał w tym roku godnych przeciwników. Drugie i trzecie miejsce zajęły kolejno „naura” oraz „twoja stara”. Pierwsze z nich to forma pożegnania i jest to raczej zjawisko fonetyczne niż słowotwórcze. Polega na wymówieniu znanego „nara” z angielskim, przedłużonym „r”. Zwrot ten wywodzi się ze środowiska patostreamerskiego. Trudno powiedzieć, czy jego autor chciał wykazać się kreatywnością, czy po prostu ma wadę wymowy. „Naura” jednak przyjęła się wśród jego widzów, a następnie przeszła do głównego nurtu popkultury stając się standardowym pożegnaniem wśród młodzieży.

Ostatnie miejsce na podium zajmuje wszystkim znana „twoja stara”. Wydawnictwo Naukowe PWN definiuje „twoją starą” jako uniwersalną, dezaprobującą odpowiedź na pytanie „kto” lub jakąkolwiek inną wypowiedź. Zwrot ten cieszył się popularnością już wiele lat temu, stąd też niektórych może dziwić jego obecność na tak wysokiej pozycji. Być może „twoja stara” jest po prostu ponadczasowym elementem kultury młodzieżowej – w końcu nic tak nie bawi nastolatków jak potyczki słowne oparte na obrażaniu swoich matek. 

Czy Młodzieżowe Słowo Roku nadal jest młodzieżowe?

Konkurs na Młodzieżowe Słowo Roku budzi wiele kontrowersji. Zwycięskie zwroty są często eksploatowane przez działy marketingu marek, które usilnie starają się być młodzieżowe. Jednak generują one wiele zabawnych treści w internecie, tak że trudno ich nie lubić. Tegoroczny zwycięzca szczególnie przypadł nam do gustu. Sheesh, essowo – chciałoby się rzec. Ale my już tacy młodzieżowi nie jesteśmy, zmykamy więc do śpiulkolotów i lecimy w spanko w naszej mięciutkiej pościeli.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Darmowa dostawa

na wszystkie zamówienia w Polsce powyżej 199 zł

Wygodne zwroty do 30 dni

szybki zwrot pieniędzy

Gwarancja

2 lata gwarancji producenta

100% bezpieczeństwa

PayPal / MasterCard / Visa / SSL / RODO